akira789 on DeviantArthttps://www.deviantart.com/akira789/art/LU-Celine-366916437akira789

Deviation Actions

akira789's avatar

LU: Celine

By
Published:
581 Views

Description

No i kolejna postać do LU .w. mam nadzieję, że któreś z nich się dostanie
Przepraszam z te plamy na ręce, ale przez przypadek użyłam tego rysunku jako podkładki ;__;


Imię: Celine Kruc
Wiek: 17 lat
D.O.B. : 23 października
Wzrost: 154 cm
Waga: 48 kg
Rasa Eterissp*
Kolor oczu: brązowe
Kolor włosów: ciemno brązowe
Znaki Szczególne: pionowe źrenice, szara skóra, charakterystyczny kształt uszu, długi świecący kij, jasne linie na dłoniach, zmiana koloru skóry w sytuacjach zagrożenia życia lub pod wpływem silnych emocji

Umiejętności: szeroko pojęta magia (głównie cienia, powietrza i pogody), widzenie w ciemności

Charakter: dosyć śmiała, odważna, raczej samotniczka, lubi radzić sobie ze wszystkim sama i być w centrum uwagi, nie przepada za ludźmi(rasą), często się śmieje, ma kompleksy na punkcie swojego wzrostu, nie lubi się uczyć, chyba, że ją coś zainteresuje, nie ufa innym, trudno jej panować nad emocjami, łatwo się zakochuje

Biografia:Ta oto piękna niewiasta, w wieku 10 lat, z nieznanych jej przyczyn została znienawidzona i wyrzucona z domu przez matkę. Oczywiście jej rodzicielka aż tak okropna nie była, żeby zostawić dzieciaka na ulicy, więc wysłała ją do babci, a konkretniej - matki swojego zmarłego męża. Niestety na miejscu mała Celine dowiedziała się, że babunia kopnęła w kalendarz kilka miesięcy wcześniej, a obecnie, jej dobytkiem (niewielkim mieszkankiem na jakiś slumsach) zarządza siostra tatusia małej. Kobieta chcąc, czy nie chcąc musiała ją przygarnąć, bo to w końcu rodzina. Co prawda nie przepadała za dziećmi, a dzieci nie przepadały za nią, no ale dziewczynką trzeba było się zająć. Długo ze sobą nie wytrzymały. Podczas pewnego, niewielkiego trzęsienia ziemi, kiedy to Celine, na głowę spadł drewniany kij, służący dotychczas za karnisz, dziewczyna postanowiła wyruszyć w świat, uznając to za jakiś znak sił wyższych. 12 letnia dziewczynka spakowała więc manatki, trochę jedzenia i ukochaną książkę, którą dostała od ojca na 7 urodziny (niestety nie potrafiła czytać, więc mogła w niej co najwyżej pooglądać obrazki) i podpierając się znalezionym dopiero co kijem z charakterystycznym kamieniem na czubku, wyruszyła...gdzieś przed siebie. Po drodze, oczywiście jak to z bohaterami bywa, spotkało ją parę przygód. Nocowała pod nie zawsze bezchmurnym niebem i co rusz łapała jakieś przeziębienia. No ale co najważniejsze - nauczyła się czytać, od pewnej starej wiedźmy, która idealnie wpisywała się w wiedźmowe stereotypy (tzn. była brzydka, niska, stara, z garbatym nosem, spiczastym kapeluszem i czarnym kotem u boku. A przynajmniej przypominało to kota...). Dzięki nabyciu tej jakże przydatnej umiejętności, dowiedziała się, że targana przez nią dotychczas książka, jest najprawdziwszą, przekazywaną w jej rasie od pokoleń, księgą magii. Im więcej czytała, tym więcej informacji o historii i sposobach jej używania poznawała. Dziewczyna dowiedziała się, że powinna przejść pewien skomplikowany rytuał, który pozwoliłby jej na odkrycie, jaką dziedziną magii ma się zajmować. Niestety nie miała pojęcia jak takowy miałaby przeprowadzić, więc uczyła się każdej po trochu. Szczególnie do gustu przypadły jej trzy typy. Pierwszy, nazywany Sui, pozwala na tworzenie z cienia różnych przedmiotów(w tym także broni), które potrafią dowolnie zmieniać kształt (niestety nie są zbyt trwałe, jedynie za pomocą specjalnej techniki, której Cel nie potrafi do końca opanować, da się stworzyć z cienia coś wystarczająco mocnego, aby poważnie zranić przeciwnika). Kolejny - Byzu [jej specjalność] - zajmuje się zaklęciami z dziedziny magii powietrza ( jak np.: przemieszczanie się na latającej chmurce czy ostrze stworzone z wiatru zadające niesamowicie szybkie ciosy), a ostatni, Kyte, dotyczy pogody i zjawisk z nią związanych (tak, może sobie wyczarować deszcz albo błyskawice, ale jedynie na niewielkim obszarze). W każdym razie, po kilkuletniej wędrówce, dziewczynka stała się dosyć dobra w tych trzech typach magii, aż w końcu dotarła do LU. Postanowiła wstąpić w mury tej zacnej szkoły i dalej kształcić swoje umiejętności.

Ulubione rzeczy/zajęcia: magia, jedzenie, pomarańcze, sok jagodowy, walka, bycie w centrum uwagi, koty, latanie, nieludzie
Nielubiane rzeczy/zajęcia: matka, ciotka, niski wzrost, zupa pomidorowa, pająki, przytulanie, ludzie, sprzątanie
Nie potrafi: śpiewać i gotować

*Eterissp- wymyślona przeze mnie rasa nieludzi charakteryzujących się szarą skórą, która w sytuacjach zagrożenia, może przybrać kolor otoczenia, dziwnym kształtem uszu, drobną budową ciała i niskim wzrostem zazwyczaj nie przekraczającym 165 cm. Eterissp są bardzo zwinni. Ich naturalnym środowiskiem są góry, toteż są dobrzy we wspinaczce. Ich pierwotna społeczność dzieliła się na: Icti - starszyznę, przewodzącą klanem, wybieraną spośród najsilniejszych; Dies - pełniących rolę nauczycieli, którymi zostawali osobnicy o najsilniejszej mocy magicznej, to z pośród nich wybierano co 20 lat 10 icti; Pyke - najbogatsi Eterissp, którzy obejmowali najważniejsze stanowiska w społeczności, mieszkali w dzielnicy, do której nie mieli wstępu członkowie niższych klas; Jeru - do których należała większość mieszkańców miast i Ruiz - najbiedniejszych, mieszkających na obrzeżach i w wioskach, często zostawali niewolnikami, gdyż nie potrafili posługiwać się magią. Włosy Eterissp zazwyczaj są w kolorach ziemistych, rzadko kiedy jasnych lub rudych. Osoby o białych włosach uważane były wśród nich za wybrańców, jednakże rzadko kiedy przeżywały specjalnie przygotowany dla nich rytuał. Ponad to Eterissp posiadają białe lub jasno szare linie na dłoniach, prowadzące od paznokci, do nadgarstka, gdzie łącza się układając jakiś wzór. Legendy mówią, że pozwalają one używać magii, a im jaśniejszy mają kolor, tym silniejsza osoba je nosząca. Być może jest w tym trochę prawdy, gdyż u Ruiz, są praktycznie niewidoczne. Eterissp posługują się magią za pomocą magicznych lasek. Jedynie Icti i niektórzy z Dies mogą posługiwać się magią bez niej.

To by było chyba na tyle .w.
Image size
932x660px 776.84 KB
© 2013 - 2024 akira789
Comments4
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
InesTheDudette's avatar
spoko postać :U++ ale czy zmiana koloru skóry nie jest raczej cechą niż umiejętnością? |D bo to brzmi w tej rubryce jakby się nauczyła to robić, a nie że wynika to z rasy <: D